niedziela, 8 września 2013

Mała aktualizacja włosowa :)

Mała aktualizacja włosowa :)
    Moje włosy w zeszłym miesiącu wyglądały cały czas mniej więcej tak, jak się przedstawiają na poniższym zdjęciu. Trochę czasu na walkę z nimi spędziłam, jednak uważam, że bitwy powoli są wygrywane i wojna powoli zmierza tylko do przodu na moją korzyść :)
    Włosy jak widać zostały pofarbowane po całości :) Mają teraz rudo-brązowy kolor w zależności od oświetlenia, bardziej rudy bądź brązowy. Widać również, jak ponownie ścięłam włosy (można porównać ze zdjęciem z MW z dnia 18 czerwca br.

I przepraszam za zupełny brak jakiejkolwiek obróbki przy zdjęciu. Właśnie zaczynam od nowa ogarniać GIMP'a... Trzymać kciuki :D

    Do chwili obecnej swoje włosy myłam szamponem piwnym Barwy Naturalnej, a O pierwsze zazwyczaj jest olejem lnianym bądź odżywką Garniera avocado i masło karite z trzema kroplami mleczka pszczelego. Drugie O zawsze Garnier avocado + mleczko pszczele, a na skalp Garnier glinka. Wcześniejszym zabezpieczeniem był Marion, odkąd przyszło zamówienie z ZSK, jest to olej z nasion malin. Wcierka Radical, a odżywka b/s to Naturia miód i cytryna :) 
 Jak widać końcówki w ciągu dalszym są sianowate, ale już powoli się temu zaradza :)

    I przepraszam, że tylko jedno zdjęcie, ale na więcej z bratem nie mieliśmy weny :)

Pozdrawiam
Zmora

4 komentarze:

  1. Wyglądają całkiem nieźle. :) Masz ukryte fale czy to efekt jakiejś fryzury? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fale posiadam jednak bardzo subtelne, a to, co widać, to efekt warkocza po pracy :)

      Usuń
  2. Piękne włoski, wyglądają na bardzo gęste :)

    OdpowiedzUsuń

Polub mnie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...