Po poście z masłem napadła na mnie potrzeba kolejnej dawki włosowych inspiracji. Dodatkowo od nałożenia Biovaxu na głowę dalej walczę z moimi końcówkami i powoli, dużymi krokami zbliżam się do czasu, gdzie w końcu zadecyduję, czy pójdą one do ścięcia, czy jednak uda się z nich coś wycisnąć :)
Pamiętam, że jako dziecko miałam długie włosy niczym nie maltretowane. A szopa i tak była :D A teraz moim celem jest, by włosy były w takiej kondycji:
Pamiętam, że jako dziecko miałam długie włosy niczym nie maltretowane. A szopa i tak była :D A teraz moim celem jest, by włosy były w takiej kondycji:
Ku cichej rozpaczy moje włosy nie posiadają nawet przybliżonej długości którychkolwiek przedstawionych powyżej włosów. Na pewno powoli powoli dobijają do ich kondycji.
Wiem, że przede mną jeszcze długa, długa droga, jednak zamierzam dalej dążyć do swoich 80cm :) Uparta bestia ze mnie i łatwo się nie poddaję, chociaż potrafię po drodze piękne wiązanki tworzyć, przy okazji przepięknie narzekać i marudzić :D
Mój wymarzony kolor to ten z przedostatniego zdjęcia. Tak. Kiedyś się tak pofarbuję i będę klęła co miesiąc na odrosty <3
Mój wymarzony kolor to ten z przedostatniego zdjęcia. Tak. Kiedyś się tak pofarbuję i będę klęła co miesiąc na odrosty <3
Całusy dziewczyny i spokojnego dnia :*
ku mojemu przerażeniu przez chwilę myślałam że to Twoje zdjęcia tych włosów.
OdpowiedzUsuńprzerażają mnie takie szopy :)
A mi się podobają takie "szopy" :D Loków na pewno mieć nie będę i wyglądu to najbliżej mi do 3go zdjęcia :)
UsuńChetnie bym pokazala aktualne stylizacje, ale na mysl o zdjeciach na dworze robi mi sie zimno :-P No i niestety za dnia troche brakuje mi czasu, a wieczorem jest za ciemno. Moze jednak w koncu sprobuje...zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńte z trzeciego zdjęcia spodobały mi się najbardziej *.* piękne!
OdpowiedzUsuńMi wszystkie się podobają :D
UsuńTe z trzeciego zdjęcia mi najbliższe są jeśli chodzi o gęstość i układanie się :) Tylko do koloru mi daleko.. :P
te panie maja piękne włosy eh kiedy ja zapuszczę do pasa xD
OdpowiedzUsuńHah. U mnie ścięcie się szykuje i to takie dość drastyczne - z 10cm pójdzie w diabli :D
UsuńNo ale... trza się pozbyć tego, co się zniszczyło :) Za głupotę się płaci :D
Takie włosy mieć, to skarb... i mnóstwo pracy. :))
OdpowiedzUsuńPierwsze najbardziej mi się podoba. Długość mam podobną, tylko loków brak. ;)Ale na wiosnę chyba zetnę.
Pa, Ewa